Po dniu spędzonym w Santiago de Compostela rozpoczęliśmy dalszą część naszej pielgrzymki - Sanktuarium w Fatimie. Fatima leży w środkowej części Portugalii, a 421 km od Santiago. Z przesiadka w Vigo, a następnie w Porto ( zwiedzanie miasta), a następnie bezpośrednio autobusem do Fatimy dotarliśmy na miejsce ok godz. 9.00 następnego dnia. Piękna pogoda i nasi znajomi z Polski i Kanady przywitali nas na miejscu. Pozostawiliśmy plecaki i ogaenęliśmy się u nich w pensjonacie i poszliśmy do Sanktuarium. Rozpoczęliśmy od Mszy św w Kościele Trójcy Przenajświętszej który znajduje się na końcu placu modlitw. Jest najmłodszą budowlą. Zbudowany został w latach 2004 - 2007. Jest czwartym co do wielkości Kościołem na świecie. Mieści na głównym poziomie ponad 8 500 wiernych. Zbudowany w kształcie amfiteatru, więc każdy ze swojego miejsca widzi ołtarz. Główny kościół można podzielić ruchomą ścianą na dwie części. Na dolnym poziomie są 3 kaplice i muzeum. Kościół bardzo a bardzo nowoczesny. Msza w której uczestniczyliśmy była transmitowane przez TV Fatima. Następnie udaliśmy się do Kaplicy objawień gdzie Matka Boska objawiła się 3 Pastuszkom 13 mają 1917 roku, a w tym miejscu na Jej prośbę w 1919 roku została zbudowana kapliczka w której znajduje się Postument przedstawiający Matkę Boską Fatimską. Tam odbywają się Mszę Św., a wieczorem różaniec międzynarodowy - w którym uczestniczyliśmy i marsz z pochodniami.
Zwieńczeniem placu - który jest dwa razy większy niż Plac Św Piotra w Rzymie jest Bazylika Matki Boskiej Różańcowej zbudowanej w miejscu gdzie troje Pastuszków nagle zobaczyło błyskawicę która oznajmiła przybycie Maryi. Bazylika konsekrowana była w 1958 roku. W środku są groby pastuszków Franciszka, Hiacynty i Łucjii. Tam byliśmy na mszy w j.polskim ( pierwszą od miesiąca). Fatimę odwiedziło 2 Papieży Paweł VI i Jan Paweł II. - na placu znajdują się ich pomniki.
Fatima wywarła na nas ogromne wrażenie. Niezwykłe miejsce które pomimo ogromnej rzeszy pielgrzymów emmanuje spokojem i i niezwykłoscią. W Fatimie byliśmy 1,5 dnia. Po śniadaniu następnego dnia udaliśmy się do Bazyliki i Kaplicy objawień, oraz do muzeum i przed 14.00 udaliśmy się w dalszą naszą podróż do Sanktuarium Czarnej Madonny w Nazare. Uważamy że był to czas niezwykły dla nas. Czas modlitwy i refleksji i zadumy.
czwartek, 30 czerwca 2016
28 dzień c.d.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz