1 dzień
W czwartek 26 września 2024 roku ok. godz. 6.30 wyruszyliśmy: Renatka i ja na Jasną Górę. Dzień pochmurny, ale ciepły, natomiast wiatr nieco silniejszy niż zwykle. Według gogle map cała długość trasy to 230 km. Dla nas to duże wyzwanie ponieważ jeszcze nigdy nie przejechaliśmy więcej na dzień niż 53 km. Plan mieliśmy taki aby w w ciągu 2-3 dni dotrzeć na Jasną Górę.
Początek trasy bardzo doby, średnia prędkość to ok 17 km/godz. i nieco wzrastała. ustanowiliśmy rekord ponieważ pierwszy postój mieliśmy po przejechaniu 42 km i 2,5 godz. jazdy. na stacji paliw w Oleśnie.
Droga nam się cały czas wypłaszała. W okolicach Czarnej kilka km jechaliśmy przez las, natomiast reszta trasy głównie asfalt.
Ok 10 km przed mostem na Wiśle we wsi Polipie most przez potok był zamknięty - w budowie nowy most i niestety musieliśmy wrócić do głównej drogi. Nadłożyliśmy od 1-2
kilometrów. Za wsią Samocice wjechaliśmy na wały Wisły i przez ok 3 km jechaliśmy Wiślaną drogą rowerową do mostu, przekraczając Wisłę w Nowym Korczynie.
Pogoda się poprawiała, słońce wychodziło, natomiast nasilał się wiatr. Trochę zmęczeni wjechaliśmy do Buska Zdroju, ponieważ po drodze nie było gdzie się zatrzymać - otwarte przestrzenie i brak sklepu.
Podczas śniadania w Busku zarezerwowaliśmy nocleg w miejscowości Potok Wielki blisko Jędrzejowa.
Po ok. 42 km od Buska dojechaliśmy zmęczeni na nocleg. Byliśmy zadowoleni bo przejechaliśmy tego dnia 130 km. Jest to nasz rekord!
Nocleg bardzo dobry, ładny duży pokój, obiadokolacja tez bardzo smaczna. Polecamy.
Link do strony: https://potockidwor.pl/
Trasa 1 dnia:
Dębica - Straszęcin - Grabiny- Golemki -Czarna Tarnowska- Szarwark - Dąbrowa Tarnowska- Olesno - Nowy Korczyn - Busko Zdrój - Pińczów - Opatowice -Potok Wielki
2 dzień
Piątek 27 września 2024 r.
Dzień rozpoczął się dobrym śniadaniem w hotelu. Pierwsze przejechane kilometry tego dnia pokazały, że wiatr będzie dziś naszym sprzymierzeńcem. Droga ponad 3/4 dzisiejszego odcinka prowadziła przez drogi polne, nieco utwardzone lub przez lasy . Otwarte przestrzenie też nie pomagały. Chwilami podmuchy były tak silne ze, że ciężko było pedałować. Średnia prędkość jazdy była na poziomie ok. 12 km/godz.
Przejeżdżając przez kolejne wsie zauważyliśmy że gospodarstwa są coraz większe natomiast obejścia zaniedbane. Dało się zauważyć duże rozwarstwienie społeczne, coraz więcej zaniedbanych , nie docieplonych domów.
Robiliśmy co 10-15 km przerwy bo wiatr odbierał nam siły. Wjeżdżając do Częstochowy wiatr już był tak silny, że z górki zatrzymywał nasze rowery.
Ok godz. 17.00 wjechaliśmy na Jasną Górę. Jasna góra przywitała nas przelotnym deszczem. Po przejechaniu Alei NMP wjechaliśmy na wały klasztoru skąd udaliśmy się do domu Pielgrzyma, ale niestety nie było wolnego pokoju 2 osobowego z łazienką.
Po kilku minutach poszukiwania na bookingu znaleźliśmy bardzo blisko klasztoru - tuż obok parkingów bardzo ładny apartament. dostaliśmy kody dostępu i po kilku minutach
już byliśmy na miejscu i piliśmy kawę.
Rowery bezpiecznie zaparkowane były w garażu właścicielki apartamentu.
Adres noclegu:
Apartament BIANCO CREMA przy Jasnej Górze
22 Kardynała Stefana Wyszyńskiego, 42-226 Częstochowa, Polska, Częstochowa, PL
+48 507 848 104
Nocleg jak najbardziej polecamy.
Obowiązkowo tego dnia uczestniczyliśmy w Apelu Jasnogórskim.
Następnego dnia byliśmy na mszy, w kaplicy jasnogórskiej, w wieczerniku. Obowiązkowo odwiedziliśmy Kościół św. Barbary i cudowne źródełko a ok godz. 12.00 wyjechaliśmy do domu pociągiem z przesiadką w Katowicach.
Trasa 2 dnia:
Potok Wielki - Nowy Podgaj-Rożnica - Tarnawa Górna - Przyłęk - Podlesie - Mstów - Siedlec - Częstochowa - Jasna Góra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz